FORUM SCHOLANDZKIE

FORUM KRÓLESTWA SCHOLANDII


#1 2012-10-10 00:30:04

Jerzy Scholandzki

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-08-10
Posty: 505

Karuzela - śmiechu beczka i wesela

Wprawdzie nie piszę takich tekstów ale czasem trzeba.
W dniu wczorajszym zgłosił się do mnie Pan Kuba Pakulski obecnie Gaulaiter Kakulski w Księstwie Sarmacji. Zgłosił się o wykasowanie jego danych z Galerii Scholandczyków. Pan Kakulski nie jest już w systemie informatycznym Scholandii. Galeria jest dziedzictwem historycznym a Scholandia nie zaciera śladów historii. No i właściwie na tym można by skończyć gdyby właśnie nie Gaulaiter. Jako Scholandczyk brylował dowcipem i kunsztem prześmiewczym. Fajny gość do momentu kiedy jego żarty nie zaczęły dorównywać słowom używanym przez wandejski chlew. Z tego też powodu został personą non grata. Udając się do Sarmacji stworzył wprost satyryczny wizerunek swego pobytu. Na ustach starszych Scholandczyków wywoła to pewien uśmiech. I to jeszcze nie było by istotne gdyby nie obecny i bardzo częsty fakt plucia na Scholandię i Króla Armina, co normalnym tokiem jest podchwytywanie przez mieszkańców Sarmacji tematu dającego prawo kpin ze Scholandii.
Zacytujmy:

W Królestwie Scholandii pełnił najwyższe funkcje państwowe, był posłem i wielokrotnym ministrem wielu resortów. Animator życia kulturowego i sportowego. Projektant Scholandzkiego Banku Walutowego, badacz prawideł wirtualnej gospodarki  (autor odwróconego prawa inflacji w gospodarkach mikronacji). Żywo związany z Elfidią, w której był wielokrotnie wybierany prefektem. Po zamachu stanu przeprowadzonym przez Koronę Scholandzką,  stając wobec biernej postawy scholandzkiego społeczeństwa, opuścił Królestwo Scholandii i udał się na emigrację do Księstwa Sarmacji.

Ok w sprawach poseł,minister,satyryk.. ale zatrzymać się trzeba na kilku informacjach:
Po zamachu stanu przeprowadzonym przez Koronę Scholandzką.... ? co ten człowiek wymyślił? Nigdy w historii Scholandii nie  było zamachu. Może miał na myśli usunięcie ministrów, którzy chcieli głowy Premiera Mat Maxa. Wówczas to ja poradziłem ówczesnemu Królowi wyrzucić - ale buntowników.

Projektant Scholandzkiego Banku Walutowego.. Sciema na kilkanaście fajerek. Nigdy czegoś takiego nie było. Wprawdzie jako Minister Gospodarki (dostępny panel) założył - już nie pamiętam organizację lub firme pod nazwą Kantor Walutowy. Nigdy nie było tam jednej iwonki - kiedy kasowałem ten twór. Nigdy też żaden Rząd nie dyskutował nad czymś takim. I teraz kiedy czytam sarmackie forum


Jak to policzyłem? W moim kantorze arminy na liberty "wymieniano po kursie 0.5, czyli 5000 arminów byłoby wartych 2500  starych libertów." W międzyczasie libert był denominowany o dwa zera, stąd - 250 000.  Razy inflacja - 1 000 000
.

mogę tylko zwijać się ze śmiechu. WYMIENIANO?  Ale mało tego.

..badacz prawideł wirtualnej gospodarki (autor odwróconego prawa inflacji w gospodarkach mikronacji).. Bingo! - tak tak tak odwróconego. Otóż będąc Min. Gospodarki stworzył licencję na narzędzia (właściwie może i potrzebne) i kazał wprowadzić do systemu. Ponieważ temat licencji  mi znany, po przetestowaniu zostało bezwzględnie odrzucone. Obrazowo - gdyby licencje wprowadzono wówczas dziś za najtańszy posiłek (1,22 Ar.) trzeba by zapłacić 250 tys.Ar. Tak - ceny by rosły w sposób geometryczny.
No i finał.


9 lipca 14:13 Jakub Pakulski napisał:
...chciałbym podkreślić, że przemawiam w swoim imieniu, nie pełnię żadnych
sarmackich funkcji politycznych i nie mam żadnej "misji".
Jak sam wiesz najlepiej i co my obserwujemy z daleka...
.. ratować scholandzkie dziedzictwo przez jakąś formę unii politycznej z Sarmacją,
to mogę nieoficjalnymi kanałami zainicjować rozmowy w tym kierunku.

Od tego momentu zacząłem co jakiś czas czytać forum sarmackie. I całkiem nie długo po tym czytam wypowiedź Księcia Sarmacji. Cytuję z głowy " Scholandia dostała taką szanse ale z niej nie skorzystała" No to się okazało, że Książe na dyplomacji się nie zna a wysyła " szczura " na zwiady. Panie Pakulski vel Kakulski. Stworzyłeś mit scholandzkiej mniejszości, która nie ma cywilnej odwagi użyć swego dawnego nazwiska. No może Pani Karolina Sobieszek, ale praktycznie osoba nikomu nie znana (nie pamiętam czy 4-5 posty)
na LD.) No i może nie jaki Pablo Neruda,(rożne miał nazwiska)  który dawał koncerty. Stworzył drugie żeńskie konto, wziął siebie za męża, tylko miał jeden kłopot - mylił maile. Pisząc jako Pablo używał słów miałam , robiłam a podpisywał się jako mąż. (ostatnio nieco mniej aktywny w Sarmacji) Panie Kakulski. Mogę tylko stwierdzić, że Scholandia nigdy nie zniży się poniżej
swego założonego standardu. W tym miejscu muszę przeprosić ogromną większość mieszkańców Sarmacji, ponieważ są normalni i wspaniali w swym wirtualnym bycie.
A Panu zostaje, o ile jeszcze Pan ma honor, przeprosić mnie ,Scholandię - bo tu Pan poznawał wirtualne życie.
Temat jaki napisałem jest opinią moją i tylko moją więc proszę nie traktować go jako oficjalnego stanowiska.


Jerzy Scholandzki

Offline

 

#2 2012-10-11 11:25:21

A kuku!

Zbanowany

Zarejestrowany: 2012-10-11
Posty: 1

Re: Karuzela - śmiechu beczka i wesela

Oj, kłamczuszek, kłamczuszek...

Jak macie odwagę kogoś pomawiać publicznie, to miejcie odwagę i elementarną klasę nie kasować dementi.

Offline

 

#3 2012-10-11 21:26:33

 Teoo Ramski

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2012-08-31
Posty: 3

Re: Karuzela - śmiechu beczka i wesela

Jerzy Scholandzki napisał:

Jako Scholandczyk brylował dowcipem i kunsztem prześmiewczym. Fajny gość do momentu kiedy jego żarty nie zaczęły dorównywać słowom używanym przez wandejski chlew.

Przez ostatnie cztery miesiące mieszkałem w Sarmacji. To nie jest dziwne państwo. Pierwsze moje odezwanie było ciepło przyjęte. Można tu lub gdzie indziej. Pracować mogę tu lub do wojska. Wszystko było dobrze do póki nie chciałem czegoś proponować. Zaraz rzuciło się kilku mieszkańców uznając iż jestem głupi jak but. Tylko oni wiedzą wszystko. A Pan Kakulski? No cóż. Za swoje głupie żarty scholandzkie jest niszczony. Nawet złożył pozew sądowy, ale jak szybko złożył tak szybko musiał wycofać. To facet bez charakteru. A jak oceniają go mieszkańcy:
http://www.sarmacja.org/index.php?p=her … 8323#28323

---------------
Teoo Ramski

Offline

 

#4 2012-10-11 23:50:34

Mogę tak długo

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2012-10-11
Posty: 2

Re: Karuzela - śmiechu beczka i wesela

Aż głupio odpowiadać na taką bzdurę. Nigdy pan ze mną nie rozmawiał, nic pan nie wie o moim charakterze. Pozew wycofałem, bo zostałem przeproszony. Kłamstwem jest twierdzenie, że zostałem do tego zmuszony. Równie dobrze mógłbym wysłać Grigorija na kwartał do więzienia, ale po co? Przeprosił. A Sarmacja tym się od Scholandii różni, że w Sarmacji za pomówienie idzie się do więzienia. A moje dowcipy są tak "miażdżone", że prowadzę jedną z najpoczytniejszych gazet satyrycznych i byłem wybrany artystą roku, co nieskromnie przypominam.

Guzik pan wie o Sarmacji, to po co się pan w ogóle wypowiada, kłamiąc? Nie jest pan żadnym partnerem do dyskusji. Żadnego Ramskiego w Sarmacji nie ma.
Drugi scholandzki Scholandczyk się wypowiada w tym temacie, drugi powinien mieć "Kłamczuszek" przy nazwisku.

Ostatnio edytowany przez Mogę tak długo (2012-10-11 23:52:20)

Offline

 

#5 2012-10-12 00:13:09

 Teoo Ramski

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2012-08-31
Posty: 3

Re: Karuzela - śmiechu beczka i wesela

Mogę tak długo napisał:

Aż głupio odpowiadać na taką bzdurę. Nigdy pan ze mną nie rozmawiał,

Ja nie. Ale pan tak.

Mogę tak długo napisał:

Pozew wycofałem, bo zostałem przeproszony. Kłamstwem jest twierdzenie, że zostałem do tego zmuszony. Równie dobrze mógłbym wysłać Grigorija na kwartał do więzienia, ale po co? Przeprosił.

To własnie Sarmacja. A może bał się pan pozostałych? A Ramskiego niema. Wstyd się przyznać skąd się przychodzi. Teraz już wiadomo trudno. A tłumaczyć się przed panem nie będę. Nie jest pan
partnerem do rozmowy. Ale przeleję wszystkie Liberty za namierzenie mnie. Bo zboże produkuje się.

-------------
Teoo Ramski

Offline

 

#6 2012-10-12 00:19:21

Mogę tak długo

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2012-10-11
Posty: 2

Re: Karuzela - śmiechu beczka i wesela

Może panu było wstyd. Ja jestem w stanie wymienić prawie tuzin osób, które są w Sarmacji i się swojego scholandzkiego pochodzenia nie wstydzą, w tym ja. To my zmieniliśmy znaczenie słowa "scholandzki", które z obraźliwego stało się pozytywnym i bardzo sympatycznym. Przy inicjatywach Scholandzkiej Większości Sarmackiej Mniejszości prawie zawsze pojawia się ktoś spoza Scholandczyków, bo to nie jest obciach. I to my tego dokonaliśmy, w zaskakująco krótkim czasie.

Wypowiada się pan na temat człowieka, którego pan nie zna, o jego relacjach z społeczeństwem, którego pan nie rozumie i o procesie, którego pan nie pojął? Może jeszcze jakieś refleksje?

Offline

 

#7 2012-10-12 15:46:04

Jerzy Scholandzki

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-08-10
Posty: 505

Re: Karuzela - śmiechu beczka i wesela

Mogę tak długo napisał:

Aż głupio odpowiadać na taką bzdurę.

Kuba. Jeśli bzdura to się nie pchaj na siłę. Już pokazałem jak jesteś traktowany. I nie rejestruj się jako mieszkaniec po to tylko, by napisać ,że wędrujesz po świecie i znalazłeś link artykułu
obrażającego Scholandię bo i tak jesteś żałosny. Ja rozumiem wszystko - powody. Ale jeśli raz jeszcze napiszesz coś przeciw mnie, państwu to z całą pewnością zostaniesz
personą non grata i żadne Irminki na wiele nie pomogą. Chciałeś wykasowania danych? A doskonale wiesz, że nie mam takiej możliwości, to po kiego grzyba piszesz do mnie?
Już kolejny raz szukasz zaczepki. I jeśli tak będzie dalej - ja też mogę tak długo.


Jerzy Scholandzki

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.pluszowemisie.pun.pl www.pokemonfunn.pun.pl www.ninjaword.pun.pl www.assassinspbf.pun.pl www.flyff.pun.pl